Delegacja powiatu wadowickiego składa kwiaty na grobie Wojciecha Stypuły "Bartka" - Zołnierza Wyklętego

Był jednym z tych, którzy mieli być na zawsze zapomniani… Wojciech Stypuła „Bartek”, oficer AK zastrzelony przez Sowietów w 1944 roku, spoczął w piątek, 23 lipca br. w Panteonie Wyklętych na cmentarzu komunalnym w Wadowicach. W czasie uroczystości pogrzebowych został pośmiertnie awansowany do stopnia kapitana i odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Powiat Wadowicki podczas honorowego pogrzebu reprezentowała delegacja, na czele której stanęła przewodnicząca Rady Powiatu Zofia Kaczyńska.

Prezydent Andrzej Duda w wystosowanym na tę okoliczność liście podkreślił, że Wojciech Stypuła zginął 22 lipca 1944 r. zabity zdradziecko przez NKWD. „Tego samego dnia ogłoszono narodziny komunistycznej Polski Ludowej. Dopóki ona trwała, dopóty pamięć o poległych mogła trwać tylko w ukryciu” – wskazał. Prezydent przypomniał, że kpt. Stypuła uczestniczył w wojnie obronnej 1939 r. i konspiracji niepodległościowej. „Brał udział w walkach partyzantki AK na Nowogródczyźnie i w wileńskiej operacji Ostra Brama. Badacze domyślają się, że rozmaitość jego aktywności i zadań specjalnych, które mu powierzono, wynikała zarówno z tego, że był obdarzony wieloma talentami, jak też z niejawnej pracy dla oddziału II (Oddział II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zajmował się wywiadem – przypis red.). Ufam, że czas pozwoli wyjaśnić choćby część zagadek związanych z jego fascynującym życiorysem” – pisał A. Duda.

Prezydent podkreślił jednocześnie, że Wojciech Stypuła przez całe życie pracował na rzecz odrodzonej Ojczyzny i za jej wolność poniósł śmierć. „Składając mu hołd wspominamy jego zasługi dla Rzeczypospolitej, by był dla nas, współczesnych Polaków, zwłaszcza dla młodych pokoleń, przykładem wierności, wytrwałości i niezłomności” – wskazał. W swoim liście dziękował IPN i wszystkim, którzy przyczynili się do odnalezienia i zidentyfikowania trzy lata temu na Wileńszczyźnie szczątków pochodzącego z Tarnawy Dolnej (wówczas w pow. wadowickim, dziś to powiat suski) bohatera, dzięki czemu mógł on zostać godnie pochowany.

Pożegnanie kpt. Stypuły rozpoczęła msza św. w wadowickiej bazylice Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, której przewodniczył biskup pomocniczy Archidiecezji Krakowskiej Robert Chrząszcz. Po liturgii szczątki bohatera zostały w kondukcie przeniesione na cmentarz komunalny. Tam, w wojskowej asyście, złożono je w utworzonym przez gminę Wadowice Panteonie Wyklętych.
Organizatorem uroczystości wraz z samorządem Wadowic były: Instytut Pamięci Narodowej oraz 11. Małopolska Brygada Obrony Terytorialnej.


***

Wojciech Stypuła urodził się 28 listopada 1904 r. w Tarnawie Dolnej. Ukończył czteroklasową szkołę ludową w Zembrzycach, potem uczył się w Gimnazjum im. Marcina Wadowity w Wadowicach, a maturę zdawał w gimnazjum w Żywcu. W latach 1924 – 1927 ukończył Szkołę Podchorążych w Warszawie i Oficerską Szkołę Marynarki Wojennej w Toruniu. Służył w 43. pułku piechoty w Kowlu, a po przeniesieniu do rezerwy pływał jako oficer polskiej floty handlowej.

W 1932 r. ukończył kurs dziennikarski w Gdyni. Od roku 1933 był instruktorem żeglarskim Akademickiego Związku Morskiego w Jastarni, w którego barwach w sierpniu 1934 r. zajął pierwsze miejsce w regatach w Szwecji. Był także współpracownikiem gen. Mariusza Zaruskiego i jednym z budowniczych floty ZHP. Od 1936 r. pracował w Warszawie jako dziennikarz. Był autorem książeczek edukacyjnych dla dzieci. Pisał do „Płomyka” i „Płomyczka”. Jest autorem wielu popularnych do dziś wierszyków, m.in. „Miała baba koguta”, „W poniedziałek rano kosił ojciec siano”.

Walczył we wrześniu 1939 r. Jesienią 1939 r. podjął służbę w konspiracji, najpierw w ramach Tajnej Armii Polskiej, potem w Armii Krajowej. Od lipca 1943 r. na Nowogródczyźnie był oficerem Biura Informacji i Propagandy oraz oficerem do zadań specjalnych w sztabie Zgrupowania Nadniemeńskiego AK (w IV batalionie 77. pułku piechoty AK ppor. Czesława Zajączkowskiego „Ragnara”). Uczestniczył w wielu akcjach i potyczkach zbrojnych.

W lipcu 1944 r. walczył z Niemcami w operacji „Ostra Brama” mającej na celu wyzwolenie Wilna. Po otoczeniu żołnierzy AK przez wojska sowieckie został zastrzelony 22 lipca 1944 r. przez NKWD na Długiej Wyspie w Puszczy Rudnickiej. Szczątki Wojciecha Stypuły odnaleziono w 2018 r. podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych przez IPN.