Policjanci kolejny raz ostrzegają przed oszustami, którzy wykorzystując różne legendy, dzwonią do seniorów, aby wyłudzić ich oszczędności. Zachowanie 84-letniego mieszkańca Andrychowa, w powiecie wadowickim może stanowić świetny przykład dla innych seniorów, że w takich przypadkach należy zachować zdrowy rozsądek.

7 kwietnia br., andrychowscy policjanci zostali powiadomieni o próbie wyłudzenia pieniędzy od 84-letniego mieszkańca miasta. Pod wskazany adres natychmiast pojechali kryminalni, którzy ustalili, że na telefon stacjonarny seniora zadzwonił jakiś mężczyzna podający się za jego syna i poinformował, że potrącił przechodzącą przez przejście dla pieszych kobietę, która w stanie ciężkim trafiła do szpitala. „Syn” przekazał też, że potrzebuje 40 tys. złotych za zwolnienie z aresztu. Na szczęście starszy mężczyzna zachował się bardzo rozważnie i po krótkiej rozmowie z oszustem zakończył rozmowę i skontaktował się ze swoim synem, który jak się okazało nie brał udziału w żadnym zdarzeniu drogowym.

Apelujemy do wszystkich starszych osób  o zachowanie szczególnej ostrożności. Jeśli  dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Pamiętajmy, że policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji, nigdy nie po poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto czy pozostawienie w jakimś miejscu.

Jeśli podejrzewamy, że osoba dzwoniąca próbuje nas oszukać prosimy o niezwłoczny kontakt z Policją. Apelujemy o czujność i współpracę. Nie dajmy się oszukać!