W ostatnich czterech dniach, trzech kierowców straciło prawa jazdy na trzy miesiące za zbyt szybką jazdę w obszarze zabudowanym.

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek (5 marca br.) w miejscowości Stanisław, gdzie policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego subaru, który jechał z prędkością 105 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Za dużo na liczniku miała również kierująca oplem, która także w Stanisławiu przekroczyła dopuszczalną prędkość o 51 km/h. Z kolei w niedzielę (7 marca br.) mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego skodą, który pędził przez Barwałd z prędkością 110 km/h. Tym samym przekroczył dopuszczalną prędkość o 60 km/h. Kierujący subaru oraz skodą, w związku z popełnionymi wykroczeniami, zostali ukarani mandatami, punktami karnymi oraz zostały im zatrzymane prawa jazdy, które będą mogli odzyskać za trzy miesiące, natomiast kierującej oplem zostało zatrzymane prawo jazdy i skierowano wobec niej wniosek o ukaranie do sądu.

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Przypominają, jak ważna jest jazda z tzw. „prędkością bezpieczną”, czyli taką, przy której kierowca zachowuje możliwość pełnego panowania nad samochodem.