Samorządowcy i wielu mieszkańców naszego powiatu odetchnęło z ulgą. Rząd nie zgodził się na odłączenie od powiatu wadowickiego przysiółka Sokółka w Łączanach (gmina Brzeźnica). Z takim wnioskiem wystąpiły władze Czernichowa leżącego w powiecie krakowskim. – Decyzja Rady Ministrów na czele z premierem Mateuszem Morawieckim bardzo nas cieszy. Jest ona zgodna z wolą mieszkańców gminy Brzeźnica, jak również argumentami natury społecznej, gospodarczej i historycznej, które sam i razem z innymi samorządowcami miałem okazję przedstawiać podczas spotkań z wojewodą małopolskim. Mam nadzieję, że postanowienie rządu z 30 lipca br. ostatecznie zamyka temat zmiany granic gmin Brzeźnica i Czernichów. W moim przekonaniu, w obliczu tego, co z naszym życiem społecznym i gospodarczym uczyniła pandemia koronawirusa, powinniśmy zająć się wieloma innymi tematami, rozwiązywać wiele innych problemów, także w dobrej współpracy z naszymi sąsiadami z gminy Czernichów i powiatu krakowskiego – komentuje starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas.
Temat Sokółki nie po raz pierwszy pojawił się na obradach Rady Ministrów. W 2005 roku doszło nawet do postulowanej przez samorząd Czernichowa zmiany granic. Szybko jednak okazało się, że w całej procedurze nie dopełniono wszystkich wymogów prawnych i w 2008 roku przysiółek wrócił do macierzy czyli gminy Brzeźnica.
Sprawa – ku zdziwieniu władz Brzeźnicy – powróciła kilkanaście miesięcy temu. W styczniu 2020 roku Rada Gminy Czernichów podjęła uchwałę, w której postanowiła „wystąpić z wnioskiem o dokonanie zmiany przebiegu granicy pomiędzy gminą Brzeźnica w powiecie wadowickim a gminą Czernichów w powiecie krakowskim w ten sposób, by granica ta przebiegała środkiem koryta Wisły, a leżące w korycie i na lewym brzegu Wisły w przysiółku Sokółka działki zostały wyłączone z gminy Brzeźnica, i włączone do gminy Czernichów, do obrębu geodezyjnego Rusocice” (chodzi o ok. 128 hektarów).
Na takie rozwiązanie nie zgodzili się zarówno mieszkańcy gminy Brzeźnica (na łączną liczbę 2946 ankiet aż 2878 mieszkańców wyraziło swój sprzeciw wobec propozycji władz gminy Czernichów), jak również Rada Gminy Brzeźnica i Rada Powiatu w Wadowicach. Ta druga dwukrotnie – 2 lipca 2020 roku i 24 czerwca 2021 roku wyraziła negatywną opinię na temat ewentualnej zmiany granic. Uzasadniając swoje stanowisko, radni powiatowi zwrócili uwagę, że za pozostawieniem Sokółki w granicach gminy Brzeźnica przemawia wiele argumentów. Po pierwsze ten teren od 1779 roku należy do gminy Brzeźnica. Po drugie na terenie spornym od 2000 roku działalność prowadzi spółka (100% udziałów gminy Brzeźnica) pod nazwą Przedsiębiorstwo Eksploatacji Kruszywa, która generuje zysk finansowy dla tej gminy. Działa tam również elektrownia wodna oraz firma prywatna, które także znacznie zasilają budżet gminy. Co więcej, na rzece Wiśle istnieje stopień wodny, który w przypadku zmiany granic znajdowałby się w dwóch różnych gminach i powiatach, co byłoby problematyczne z punktu widzenia właściciela (m.in. płacenia podatków od nieruchomości, czy sprawy inwestycyjne). Ale to nie wszystko. Radni Rady Powiatu w Wadowicach podkreślili, że na terenie Sokółki gmina Brzeźnica planuje stworzenie bazy rekreacyjno-wypoczynkowej. Poczyniono już kroki w tym kierunku, które zostałyby zniweczone. W końcu, w przypadku zmiany granic gmin właściciele działek, którzy w większości są mieszkańcami gminy Brzeźnica zmuszeni byliby do załatwiania spraw należących do właściwości powiatu w Starostwie Powiatowym w Krakowie, oddalonym o ponad 30 km od miejsca zamieszkania.
Jak pokazało życie, argumenty władz Brzeźnicy i Powiatu Wadowickiego przekonały Radę Ministrów. Samorządowcy z Brzeźnicy są pewni, że pomogły w tym głosy m.in. posłów z naszego regionu. (…) Wójt Gminy Brzeźnica Bogusław Antos wraz z Radą Gminy Brzeźnica dziękują wszystkim, którzy skutecznie włączyli się w proces zachowania granic Gminy Brzeźnica i tym samym powiatu wadowickiego. (…) Podziękowania kierujemy do posłów na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej z Prawa i Sprawiedliwości. Szczególnie dziękujemy Posłowi na Sejm Filipowi Kaczyńskiemu oraz Posłowi Krzysztofowi Kozikowi, Posłowi Markowi Polakowi, Posłance Ewie Filipiak. Pozytywna dla Gminy Brzeźnica opinia Wojewody Małopolskiego Łukasza Kmity miała duże znaczenie. Dziękujemy za wnikliwe rozpatrzenie – czytamy na stronie internetowej gminy Brzeźnica.