Reakcja świadka i działanie policjantów z Komisariatu Policji w Andrychowie pozwoliły na uratowanie ludzkiego życia. 34-latek chciał popełnić samobójstwo. Na szczęście nie doszło do tragedii, a mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Wczoraj (21 października br.), dyżurny andrychowskiego komisariatu otrzymał telefoniczne zgłoszenie o mężczyźnie, który chciał odebrać sobie życie. Według informacji przekazanych przez osobę zgłaszającą, młody mężczyzna siedział na gałęzi drzewa i miał założoną pętlę na szyi. Zgłaszający usiłował nawiązać rozmowę z desperatem, powiadamiając jednocześnie Policję, jednak mężczyzna zsunął się z drzewa i szybko oddalił. W rejon Pańskiej Góry natychmiast zostały skierowane policyjne załogi. Funkcjonariusze wykonali szereg sprawdzeń i ustaleń, aby ustalić dane mężczyzny, przeszukując równocześnie teren miasta i gminy Andrychów, w działaniach poszukiwawczych brał również udział przewodnik z psem tropiącym. Obserwując na bieżąco monitoring miejski, policjanci zauważyli na ul. Włókniarzy mężczyznę odpowiadającemu ubiorem temu, który chciał odebrać sobie życie. Jak się okazało, typowania mundurowych okazały się słuszne. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego i 34-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego trafił pod opiekę specjalistów.