Nie będzie podwyżek cen za wywóz śmieci. Stawka za odbiór odpadów dla mieszkańców Gminy Wadowice w nowym roku będzie jedną z najmniejszych wśród ościennych gmin. Dodatkowo w Choczni na wysypisku powstaje nowa niecka, która zabezpieczy składowanie odpadów na kolejne lata.
Od 1 grudnia br. mieszkańcy Gminy Wadowice płacą 14 zł od osoby miesięcznie za odbiór śmieci. Ta sama kwota będzie obowiązywała w 2020 roku. Dla porównania mieszkańcy gminy Czernichów za śmieci płacą 23 złote od osoby, Kęt 22 zł, a Kalwarii Zebrzydowskiej 19 złotych.
- Nasza stawka jest naprawdę bardzo korzystna, zwłaszcza patrząc na to, co dzieje się w ościennych gminach, w których mieszkańcy będą musieli płacić nawet ponad 20 złotych miesięcznie. To, że udało się nam uzyskać taką cenę, było szeregiem wielu działań – mówi Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic.
Po pierwsze Gmina Wadowice ogłosiła dwa przetargi a nie jeden, tak jak było to robione do tej pory. Pierwszy przetarg był tylko na zagospodarowanie odpadów komunalnych, a po wyłonieniu wykonawcy i podpisaniu z nim umowy, Gmina ogłosiła drugi przetarg już tylko na sam ich odbiór.
Pierwszy na zagospodarowanie odpadów wygrało Przedsiębiorstwo Komunalne EKO w Choczni na łączną wartość 4.062.960,00 zł brutto. Drugi przetarg na odbiór śmieci wygrała spółka „EMPOL” z siedzibą w Tylmanowej na łączną kwotę 4.043.217,60 zł brutto.
Suma tych kwot i przeliczenie jej według obowiązujących wskaźników pozwoliła ustalić stawkę na 2020 rok, która będzie wynosić 14,00 zł miesięcznie od jednego mieszkańca dla pierwszych czterech osób prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, dla każdej kolejnej stawka ta jest równa 10 zł.
Co więcej, Gmina starała się jak najbardziej zminimalizować koszty m.in. poprzez zakup tzw. dzwonów. W tym roku Gmina zakupiła 180 koszy za 123 tys. zł. Do tej pory takie kosze były dzierżawione od firmy zewnętrznej, co również miało wpływ na cenę całościową za odbiór śmieci. Teraz mamy własne, nowe i funkcjonalne kosze, które posłużą mieszkańcom na lata odcinając tym samym koszty ich dzierżawy.
Jednak najważniejszą informacją ostatnich dni jest fakt, że Spółka Eko w Choczni, której właścicielami są spółka Empol z Tylmanowej i gmina Wadowice wyłoniła w przetargu i podpisała umowę na rozbudowę wysypiska o nową kwaterę.
Ta, na którą teraz są wywożone odpady już powoli się zapełnia i niedługo zabraknie w niej miejsca. Dlatego budowa nowej niecki jest tak bardzo istotna. Przetarg wygrała firma Inżynieryjno-Budowlana „STAWAR” Przemysław Stanek z Bachowic z ceną oferty netto 6.850 000,00 zł oraz terminem realizacji inwestycji 210 dni.
Nowa kwatera będzie miała 1,6 ha powierzchni i 154 tys. metrów sześciennych objętości, czyli będzie dokładnie takiej wielkości jak ta, która jest teraz.
- Ta inwestycja jest konieczna. Nie wyobrażam sobie, że składowisko odpadów w Choczni zostaje zapełnione i zamknięte. Wywóz śmieci na odległe wysypiska, o ile te zechciałyby w ogóle nasze odpady przyjąć, byłby bardzo kosztowny. Budowa nowej niecki w Choczni pozwoli na zabezpieczenie odbioru śmieci od naszych mieszkańców oraz okolicznych gmin – mówi Bartosz Kaliński.
