Policjanci ostrzegają przed fałszywym wnuczkiem czy funkcjonariuszem Policji, którzy dzwonią do osób starszych i próbują wyłudzić pieniądze. W ostatnich dniach, w powiecie wadowickim, odnotowano dwa takie przypadki. Niestety 85-latka i 84-latek stracili dużą sumę pieniędzy.

W ostatnich dniach, na terenie powiatu wadowickiego, doszło do wyłudzenia pieniędzy na duże kwoty metodą „na policjanta” i „na wnuczka”.
Pierwsze zdarzanie miało miejsce 3 października br. w Wadowicach. Jak ustalili funkcjonariusze, do 85-letniej wadowiczanki zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji i poinformował ją, że jej syn potrącił osobę na przejściu dla pieszych i aby uniknął więzienia należy wpłacić kaucję. Jakiś czas później do kobiety przyszedł nieznany mężczyzna, któremu przekazała 27 tysięcy złotych.

Niestety nie było to jedyne oszustwo. W środę (4 października br.), na terenie Andrychowa ofiarą oszusta padł również 84-latek. Do mężczyzny, na telefon stacjonarny, zadzwonił rzekomy wnuk i poinformował go, że na przejściu dla pieszych potrącił ciężarną kobietę i aby uniknąć więzienia musi zapłacić kaucję. Chwilę później w miejscu zamieszkania 84-latka zjawił się nieznany mężczyzna, któremu senior przekazał 42 tysiące złotych.

Niestety mimo informacji w mediach, licznych apeli Policji, spotkań seniorów z mundurowymi i ostrzeżeń płynących z różnych stron – starsze osoby wciąż padają ofiarami oszustów.  Dlatego ponownie apelujemy do wszystkich mieszkańców o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. Jeśli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.

Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Zadzwońmy do  kogoś z rodziny i zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. NIGDY NIE PRZEKAZUJMY OBCYM OSOBOM PIENIĘDZY NA ICH ŻĄDANIE.

We wszystkich przypadkach, gdy pojawią się jakiekolwiek wątpliwości co do intencji rozmówców, zakończmy połączenie i zadzwońmy na numer alarmowy.