Policja w Wadowicach zatrzymała prawa jazdy czterem piratom drogowym
Na drogach Wadowic policja nie odpuszcza: czterech kierowców straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości. Przypadek czy wzór ostrożności, którego powinniśmy się nauczyć?
  • W ostatni weekend, na terenie Wadowic, policja wyeliminowała z ruchu czterech kierowców za znaczne przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym.
  • Wśród zatrzymanych znalazł się 19-letni kierowca peugeota, który pędził 112 km/h w miejscowości Wysoka, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.
  • Podobny los spotkał kierowcę Hondy, także 19-latka, który w Kleczy Dolnej przekroczył prędkość o 55 km/h.
  • Niedzielne kontrole przyniosły zatrzymanie prawa jazdy 42-letniego kierującego volkswagenem za jazdę z prędkością 105 km/h w Choczni.
  • Zakończeniem weekendowych kontroli stało się zatrzymanie 19-latka z województwa opolskiego, który w Choczni również znacząco przekroczył dozwoloną prędkość.
  • Wszyscy zatrzymani zostali ukarani wysokimi mandatami i punktami karnymi, a ich prawa jazdy zostały zatrzymane na trzy miesiące.

W ciągu ostatnich dni na terenie Wadowic miało miejsce kilka interwencji policyjnych, które skutecznie przypomniały lokalnym kierowcom o konsekwencjach nieprzestrzegania przepisów drogowych. Zatrzymanie prawa jazdy czterem kierującym, którzy zdecydowali się na ryzykowną jazdę z prędkością znacznie przekraczającą dozwolone limity, to silny sygnał od stróżów prawa. Każdy z tych przypadków to przestroga dla innych uczestników ruchu drogowego.

Bezpieczeństwo na drodze to priorytet, który nie toleruje pośpiechu. Pęd za oszczędnością czasu nie może usprawiedliwiać narażania zdrowia, a nawet życia, własnego i innych użytkowników dróg. Przypadek kierowców, którzy w ostatnim czasie stracili prawa jazdy, powinien być dla nas wszystkich przypomnieniem, że przepisy ruchu drogowego są po to, aby nas chronić. Niech każdy sygnał policyjnej syreny będzie dla nas przypomnieniem o konieczności dostosowania prędkości do obowiązujących ograniczeń, szczególnie w terenach zabudowanych, gdzie ryzyko jest największe.

Ostrożność i przestrzeganie przepisów to nie tylko obowiązek prawny każdego kierowcy, ale przede wszystkim kwestia naszego wspólnego bezpieczeństwa. Apelujemy więc o zachowanie rozwagi i zdrowego rozsądku na drodze. Nie dajmy się ponieść chwili, która może mieć nieodwracalne skutki.


Na podstawie: KPP w Wadowicach