Zlikwidowano plantację konopi w Andrychowie zatrzymano 46-latka
W Andrychowie policjanci z trzech miast wspólnie rozbili nielegalną plantację konopi indyjskich. Zatrzymano 46-letniego mężczyznę, a zabezpieczone rośliny i susz marihuany wskazują na poważny proceder. Sprawdź, jak przebiegała akcja i jakie konsekwencje czekają zatrzymanego.

Andrychów miejscem odkrycia profesjonalnej uprawy konopi

24 kwietnia na terenie Andrychowa doszło do zatrzymania 46-letniego mieszkańca miasta podejrzanego o prowadzenie nielegalnej plantacji konopi indyjskich. Akcja była efektem współpracy funkcjonariuszy z Wadowic, Krakowa oraz Szczecina, którzy wspólnie przeprowadzili przeszukanie posesji. Na miejscu odkryto zaawansowaną uprawę wyposażoną w specjalistyczny sprzęt do oświetlania, nawadniania i ogrzewania roślin.

Łącznie zabezpieczono aż 110 krzewów konopi innych niż włókniste – część z nich miała nawet 120 cm wysokości. Dodatkowo policjanci znaleźli susz marihuany, co potwierdzało skalę działalności. Wspólne działania służb pozwoliły szybko zatrzymać również 40-letnią kobietę, która po przesłuchaniu została zwolniona jako świadek.

Decyzje sądu i groźba wieloletniego więzienia dla mieszkańca Andrychowa

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił prokuraturze postawić mężczyźnie zarzuty dotyczące uprawy znacznych ilości konopi oraz posiadania substancji zabronionych. Zatrzymany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Wadowicki sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu go na trzy miesiące, co ma zapobiec ewentualnemu utrudnianiu postępowania.

Mieszkańcowi Andrychowa grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Ta sprawa pokazuje, że lokalne służby skutecznie reagują na przestępstwa narkotykowe, dbając o bezpieczeństwo mieszkańców i porządek w regionie.


Według informacji z: Policja Wadowice