Andrychowscy stróże prawa zatrzymali mężczyznę, który przywłaszczył sobie plecak

W jednym z lokali, mężczyzna pozostawił swój plecak, gdy po niego wrócił już go tam nie było. Okazało się, że przywłaszczył go sobie 21-letni mieszkaniec Andrychowa, którego tożsamość bardzo szybko ustalili andrychowscy śledczy. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kilka dni temu około godz. 21:00, dyżurny andrychowskiego komisariatu został powiadomiony o fakcie przywłaszczenia plecaka. Z treści zawiadomienia wynikało, że pokrzywdzony przebywając w jednym z lokali na terenie Andrychowa, przez roztargnienie pozostawił w nim swój plecak z zawartością m.in. dokumentów, kart bankomatowych i pieniędzy. Mężczyzna, gdy zorientował się, że nie ma swojego bagażu powrócił do lokalu, jednak zguby już nie było. Dodatkowo z ustaleń wynikało, że sprawca przy użyciu przywłaszczonych kart płacił zbliżeniowo za zakupy, które robił na terenie miasta. Mężczyzna robił zakupy do kwoty 50 złotych, by nie autoryzować transakcji kodem PIN.

W związku z powyższym w sprawę zostali zaangażowani funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego, którzy jeszcze tego samego dnia ustalili, że sprawcą jest 21-letni mężczyzna. Policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania, aby przeszukać pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze. W trakcie czynności 21-latek powrócił do mieszkania i mocno się zdziwił na widok mundurowych. Przy mężczyźnie ujawniono i zabezpieczono pieniądze w kwocie około 152 złotych oraz portfel pochodzące z przestępstwa. Jak ustalili śledczy, podejrzany przy użyciu przywłaszczonych kart dokonał 17 transakcji na łączną kwotę prawie 684 złotych.

Mieszkaniec Andrychowa, wcześniej karany za inne przestępstwa, usłyszał dwa zarzuty tj: przywłaszczenie dowodu osobistego i kart bankomatowych, które stanowią prawa majątkowe oraz ukrywania innych dokumentów. Jednocześnie został mu przedstawiony zarzut w związku z kradzieżą pieniędzy z konta. 21-latek w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył na tę okoliczność stosowne wyjaśnienia. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.