25-letni mieszkaniec Andrychowa został zatrzymany przez andrychowskich kryminalnych, po tym jak postanowił okraść swojego byłego pracodawcę. W jego mieszkaniu została znaleziona marihuana i amfetamina. Mężczyźnie przedstawiono już zarzuty.
W środę (26 października br.) andrychowski komisariat został poinformowany o kradzieży, do której miało dojść na terenie miasta. Jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy, w trakcie prac porządkowych wykonywanych przez pracowników jednej z firm, były pracownik tejże firmy wykorzystał chwilową nieuwagę pracujących osób i ukradł piłę oraz nożyce spalinowe o łącznej wartości około 5 000 złotych. Pracownicy, gdy tylko zauważyli, że mężczyzna ucieka ze skradzionym sprzętem, próbowali go zatrzymać - jednak bezskutecznie. Policjanci zatrzymali mężczyznę w jego miejscu zamieszkania. Tam również, podczas przeszukania znaleźli marihuanę i amfetaminę.
Wczoraj (27 października br.) śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży oraz zarzut posiadania zakazanych substancji, do których się przyznał. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Jak ustalili policjanci, skradzione narzędzia spalinowe mężczyzna ukrył na terenie Andrychowa. Zostały one zabezpieczone przez kryminalnych i przekazane właścicielowi.