Dwóch nietrzeźwych rowerzystów wpadło w ręce wadowickiej drogówki - mandaty po 2,5 tys. zł

2 min czytania
Dwóch nietrzeźwych rowerzystów wpadło w ręce wadowickiej drogówki - mandaty po 2,5 tys. zł

W kilku dniach policjanci z Wadowic wyłapali dwóch cyklistów, którzy jeździli po alkoholu — oba przypadki skończyły się wysokimi mandatami i ostrzeżeniami od drogówki.

  • Interwencje drogówki w Wadowicach
  • Wydział Ruchu Drogowego wyjaśnia skutki i ryzyko

Interwencje drogówki w Wadowicach

W ostatnich dniach funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego wadowickiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o prowadzenie roweru w stanie nietrzeźwości. Pierwsza kontrola miała miejsce 5 października w miejscowości Wysoka. Policjanci ustalili, że kierował jednośladem 64-letni mieszkaniec gminy Wadowice i miał w organizmie 0,86 promila alkoholu. Druga interwencja nastąpiła dzień później, 6 października, w Nidku — tam badanie wykazało 1,38 promila u 33-letniego mieszkańca gminy Kęty.

Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2,5 tys. zł. Kontrole przeprowadziła miejscowa drogówka, która podkreśla, że takie działania mają zapobiegać zagrożeniom na ulicach.

Wydział Ruchu Drogowego wyjaśnia skutki i ryzyko

Policjanci zwracają uwagę, że już niewielkie ilości alkoholu osłabiają koncentrację, zaburzają równowagę i wydłużają czas reakcji, co na rowerze może skończyć się poważnym wypadkiem — nie tylko dla samego rowerzysty, ale także dla pieszych i kierowców. Funkcjonariusze z wadowickiej komendy przypomnieli, że jazda po spożyciu alkoholu jest nieodpowiedzialna i wiąże się z konsekwencjami prawno‑finansowymi, o czym przekonały się osoby zatrzymane podczas tych kontroli.

Sprawy pokazują, że kontrole drogówki nie dotyczą wyłącznie pojazdów mechanicznych — policja apeluje o rozsądek i powstrzymanie się od wsiadania na rower po alkoholu, zanim kolejna interwencja nie zakończy się dla kogoś gorzej.

na podstawie: Policja Wadowice.

Autor: krystian