Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego podczas codziennej służby nadzorują przestrzeganie przepisów związanych z epidemią koronawirusa, ale także dbając o bezpieczeństwo na drogach kontrolują przestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez wszystkich jego uczestników. W ostatnich trzech dniach mundurowi zatrzymali piratów drogowych, którzy zlekceważyli ograniczenia prędkości.
Policjanci odebrali kolejne prawa jazdy za znaczne przekroczenie obowiązujących ograniczeń w obszarze zabudowanym. Do pierwszego zdarzenia doszło 11 kwietnia, gdzie mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem, który w miejscowości Tłuczań jechał z prędkością 110 km/h przy dozwolonej „pięćdziesiątce”. Za dużo na liczniku miał również kierowca citroena, który w Wadowicach przekroczył dopuszczalną prędkość o 52 km/h. Z kolei w niedzielę policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę forda, który pędził przez Chocznię z prędkością 128 km/h. Tym samym przekroczył dopuszczalną prędkość o 78 km/h. Wczoraj, prawa jazdy straciło aż sześciu kierowców. W Inwałdzie „wpadło” pięciu – u kierującego toyotą policyjny miernik prędkości wskazał 103 km/h, przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 50 km/h, natomiast kierujący BMW przekroczył dopuszczalną prędkość o 61 km/h. Kierujący skodą jechał przez Chocznię z prędkością 116 km/h, natomiast kierujący mercedesem i renault pędzili z prędkością 141 km/h. Swoje uprawnienia do kierowania pojazdami stracił również kierujący volkswagenem, który w Choczni przekroczył dopuszczalną prędkość o 58 km/h.
Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Przypominają, jak ważna jest jazda z tzw. „prędkością bezpieczną”, czyli taką, przy której kierowca zachowuje możliwość pełnego panowania nad pojazdem.