Dobra wiadomość dla mieszkańców gmin Kalwaria Zebrzydowska i Brzeźnica oraz wszystkich, którzy jeżdżą drogą powiatową nr 1782 K. Powiat Wadowicki nie zwalnia tempa, jeśli chodzi o remont tego traktu. Po przebudowie odcinka w miejscowościach Marcyporęba i Kopytówka, wkrótce rozpoczną się kolejne prace na tej drodze.
– Gdy tylko zaczęliśmy przebudowę 700-metrowego odcinka w Marcyporębie i Kopytówce obiecaliśmy, że zaraz po zakończeniu tych robót, ruszymy z gruntowną naprawą innych odcinków traktu. Słowa dotrzymaliśmy. Ledwo zakończyła się wspominana inwestycja, podpisaliśmy umowę na przebudowę kolejnych trzech odcinków drogi powiatowej Kalwaria – Brzeźnica. Łącznie chodzi aż o ponad 5,5 km – przekazuje starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas.
Remontowane będą odcinki drogi leżące w Zebrzydowicach, Stanisławiu Dolnym, Marcyporębie, Brzezince i Brzeźnicy. Prace wykona ta sama firma, która przebudowywała wcześniejszy ok. 700- metrowy fragment traktu, czyli Przedsiębiorstwo Budowlano-Drogowo-Mostowe DROG-BUD Franciszek Fryc ze Spytkowic. Umowa została podpisana 20 lipca 2021 r. Koszt robót to blisko 9,8 mln zł. Zadanie otrzymało dofinansowanie w wysokości ponad 5,1 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
– Zakres prac jest imponujący. Na drodze położony zostanie oczywiście nowy asfalt. Szerokość jezdni wyniesie po rozbudowie 6 metrów. Pod nawierzchnią asfaltową zostanie wykonana podbudowa wraz ze stabilizacją podłoża cementem oraz pobocza o szerokości 1 metra na długości całego odcinka – informuje starosta. – Przebudowa zakłada także wykonanie fragmentów chodników oraz regulację i remont już istniejących. Zostanie także wykonana kanalizacja deszczowa wraz ze studniami, remont przepustów pod jezdnią oraz zjazdami. Dodatkowo przewidziano umocnienie rowów płytami ażurowymi i korytkami kolejowymi. Na całym rozbudowywanym odcinku zostanie wykonane nowe oznakowanie poziome grubowarstwowe oraz pionowe w postaci znaków drogowych.
Ostateczny termin zakończenia wszystkich prac to czerwiec 2023 roku, ale wszyscy liczą, że inwestycję uda się zamknąć wcześniej.
– Wiadomo, takie przedsięwzięcia łączą się z czasowymi utrudnieniami dla ruchu. Ta inwestycja będzie prowadzona etapami, by były one jak najmniejsze. Za wszystkie niegodności już dzisiaj przepraszam. Myślę, że warto „przemęczyć się” z nimi, by potem jeździć solidnie wykonaną drogą. Kto widział już wyremontowany odcinek w Marcyporębie i Kopytówce, ten wie jak pięknie on wygląda i jak wygodnie się nim teraz jedzie. Chcemy, aby inne odcinki tej jakże ważnej drogi powiatowej wyglądały tak samo i dawały taki sam komfort jazdy. Musimy na to trochę poczekać, ale cel osiągniemy – zapewnia E. Kurdas.